Czterdzieści lat temu uczestniczyliśmy z państwem Gwiazdami w Wielkim Strajku Stoczni Gdańskiej. Andrzej upominał się tam o praworządność i dzięki uczciwym Polakom wywalczyliśmy powstanie Solidarności. Gdyby wtedy ktoś powiedział, że w wolnej Polsce będzie obowiązywała zasada obrony skorumpowanych sędziów, to zostałby uznana nawet nie za agenta, a po prostu za wariata.
W czterdzieści lat później postkomunistyczne media ogłaszają Kwaśniewskiego najlepszym prezydentem, Michnika autorytetem moralnym, a Strzembosza i Matczaka autorytetami prawniczymi. Za to my, ludzie idei wierni Solidarności, jako narodowej woli wolności i demokracji, obwoływani jesteśmy faszystami i wrogami europejskości. Publicznie mówi się o rzekomym obowiązku rezygnacji już nie tylko z suwerenności Polski, ale nawet z polskości, która ma być nienormalnością. Dziś wariatami mają być ci, którzy nie godzą się iść drogą targowicy pod dyktando agenta Bolka i agenta Donka
3
marca
- Redaktor: Krzysztof Wyszkowski
-
rozmiar czcionki
zmniejsz rozmiar czcionki
zwiększ rozmiar czcionki
- Drukuj E-mail
- Skomentuj!
Przeglądane 22958 razy
Opublikowane w
MyBlog
z
Ostatnie od Krzysztof Wyszkowski
- List otwarty do opinii publicznej
- Jest gwarancja, że PiS wygra również jesienią!
- Słowa na wolności - kazuistyka w natarciu
- Dlaczego zdecydowałem się wykonać ten wyrok?
- Sąd Apelacyjny w Gdańsku wyrokiem z dnia 5 grudnia 2018 r. w sprawie z powództwa Lecha Wałęsy przeciwko Krzysztofowi Wyszkowskiemu nakazał mi opublikowanie następującego oświadczenia:
Dodajkomentarz
Upewnij się czy wypełniłeś pola oznaczone gwiazdką (*).
Można stosować podstawowe znaczniki HTML.
-
Powstaliśmy, idziemy! napisał(a) ZS na 25 kwietnia 2011
-
Oft setzen einige Sachen zu verkaufen, so im Falle huren… napisał(a) arenBeveslela na 23 kwietnia 2011
-
Jeśli oni obaj /Tusk i Gorzelik/, udają, że nie wiedzą,… napisał(a) ALI BABA na 19 kwietnia 2011
-
"W roku 1954 był na stypendium w USA. W latach… napisał(a) gosc na 16 kwietnia 2011
-
Tusk głosił też, że "Polskość to nienormalność", a na zjeździe… napisał(a) Mirek na 13 kwietnia 2011