Zdaje się, że ten Protasiewicz, czyli "usta Tuska" wie o czym mówi, bojąc się że w Kijowie pozostały ślady umowy pomiędzy polskim rządem a Janukowyczem w sprawie doprowadzenia do Okrągłego Stołu na Ukrainie. Jak ich znam, to właśnie o to chodziło w tej panice - "Pani redaktor nie zdaje sobie sprawy, jak niebezpieczni są ci ludzie"!
26
lutego
- Redaktor: Krzysztof Wyszkowski
-
rozmiar czcionki
zmniejsz rozmiar czcionki
zwiększ rozmiar czcionki
- Drukuj E-mail
- Skomentuj!
Przeglądane 19945 razy
Opublikowane w
Artykuły
Protasiewicz słusznie panikuje
Dodajkomentarz
Upewnij się czy wypełniłeś pola oznaczone gwiazdką (*).
Można stosować podstawowe znaczniki HTML.